Np. biblioteka główna UG - nowoczesny ale nieprzytulny budynek, któremu brakuje ciepła, kącików gdzie można się trochę odizolować, zaszyć. Za to duże przestrzenie, ostre światło i kilometry do pokonywania między półkami, kserem, szafkami itd. ;) nie wspominając o zabezpieczeniach typu: zakaz wstępu z plecakami/torebkami. I noś tu człowieku wszystko w ręku! (alternatywą były przeźroczyste reklamówki...)
Biblioteka na Akademii Muzycznej z kolei zatrzymała się w czasie. Jakieś 15 lat temu, jak nie dawniej. Nie można połazić, pogrzebać. Trzeba wiedzieć czego się chce, znaleźć w katalogu i zamówić. A jak ktoś nie ma pojęcia, że dana pozycja istnieje? Jego strata! :D Szkoda, bo poszukiwania na własną rękę półka po półce mogą okazać się wielką inspiracją. Widać, też że jest niedoinwestowana. Moim zdaniem czas na jej głeboką modernizację!
Ale jestem w Goteborgu. Jak to tu wygląda? Bibliotek jest bardzo dużo:
- Art Library
Design, art, crafts, photography - Biomedical Library
Medicine, Dentistry, Biosciences and Health Care Sciences - Earth Sciences and Conservation Library
Geology, Marine Geology, Physical Geography, Oceanography and Conservation - Economics Library
Economics, Business Administration, Economic History, Informatics, Law, Human and Economic Geography, Statistics - Education Library
Subjects associated with Pedagogy, the Teacher Educations, and Home Economics - Humanities Library
Arts and Humanities. Special collections: Sound and video, KvinnSam, Manuscripts - KvinnSam
National resource library for gender studies - Music and Drama Library
Music, drama - Social Sciences Library
Social Sciences. Swedish and foreign daily newspapers - + biblioteki miejskie...
Ja opiszę, choć częściowo tą, która interesuje mnie najbardziej, czyli Music and Drama Library.
Znajduje się w naszym budynku (tzw. Artisten). Czynna od 8:30 do 16:30 (17:30) - mogłaby być dłużej! (za to na sąsiednim wydz. humanistycznym można siedzieć do 20:00). Wydaje się mała, ale pozycji jest ogromna ilość (pani na szkoleniu bibliotecznym chwaliła się jakimiś kosmicznymi liczbami, ale jak to liczby - wyleciały mi z głowy ;) dodatkowo, jeśli czegoś nie ma, to ściągają to ze Sztokholmu, a tam jak zapewniają - mają wszystko :D
Na razie głównie interesowałam się płytoteką. Nie trzeba niczego zamawiać, płyty stoją na półkach, opisane. Bierzesz, idzeisz do sprzętu i słuchasz. Możesz też ją skopiować na nagrywarce dostepnej dla każdego.
którą kostkę wybierasz? |
pięterko |
aktualności na stojakach |
teraz siedzę m.in. nad Symfonią 10 Szostakowicza :) [druga część powala z krzesła!!!] |
całe pudło symfoni Szostaka ;) Moniuszkę też widziałam! :P |
kto nie marzy o takiej ścianie w domu? *_* |
stanowiska do słuchania |
bonus feministyczny :D |
Nic tylko tam siedzieć! <3
Poza tym co u mnie? Zaczęliśmy projekt z Goteborg Wind Orchestra, czyli cały tydzień prób :)
Program:
Percy Grainger: The Duke of Marlborough Fanfare Percy Grainger: The Gum-Suckers March
Walter S. Hartley: Sinfonia No. 4
Mats Person: Nytt verk - uruppförande
Paul Creston: Concerto for Alto Saxophone, Op. 26
Paul Patterson: The Mighty Voice
Mats Person: Nytt verk - uruppförande
Percy Grainger: The Lads of Wamphray March
Dziś mieliśmy też seminarium z kwartetem smyczkowym Elias. Wieczorem był ich koncert.
Ja padam z nóg, więc to na tyle :) komentujcie nooo ;P
o jaaa same cudowności <3
OdpowiedzUsuń