Wczoraj zagraliśmy egzamin z kameralistyki. Sekstet kontrabasowy Garetha Wooda, świeżynka, bo kompozycja z tego roku. Dobrze poszło, mieliśmy wiele przyjemności z grania tego kawałka :) Egzamin wygląda tak: komisja z 4 osób, wchodzimy, gramy i po wszystkmim dostajemy informację zwrotną co im się podobało, co nie itd. Nie ma ocen punktowo-numerycznych :) Tak to już tutaj jest.
Zaczęliśmy próby do projektu WAGNER. Więcej napiszę w przyszłym tygodniu. Będą aż dwa koncerty. Dużo materiału i dużo prób :)
W przyszłym tygodniu zaliczam też "studia orkiestrowe" i gamy. W poniedziałek mam koncert z World Choir, a 10 grudnia - egzamin z kontrabasu.
A jutro przyjeżdża moja przyjaciółka Martje :) Bardzo się cieszę!!!
Zapowiada się więc intensywny tydzień!
kontrawinda :) jedziemy na próbkę |
Sposób na łatwiejszy transport. To "coś" to stołek i wózek kontrabasowy w jednym, świetny wynalazek! Cena? Jakieś 1700 zł ;) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz