niedziela, 7 września 2014

Szkoła - wprowadzenie

Rok temu ominął mnie pierwszy tydzień studiów, a jak się okazało, jest on niezwykle ważny dla studenta-świeżaka.

Cały tydzień odbywały się spotkania wprowadzające nas, nowych studentów w szczegóły dotyczące: zajęć, budynku, pracowników administracji, systemu komputerowego, zasad, przepisów przeciwpożarowych itd. Może się to wydawać mało interesujące, ale jakże przydatne, każdy szczegół działalności szkoły został nam przedstawiony, a do ogarnięcia było sporo! 

Poznaliśmy też całą kadrę, łącznie z naszą nową panią rektor - Mist Thorkelsdóttir, pochodzącą z Islandii kompozytorkę i wykładowczynię. We wtorek odbył się specjalny koncert-prezentacja. Każdy wydział (kadra) przedstawiał się, też muzycznie :) A my, nowi studenci, zaśpiewaliśmy dwie haitańskie pieśni (jedną znałam z zeszłorocznych zajęć world choir!). Było super! Potem podano tort i kawę :)

Mist Thorkelsdóttir

Dostaliśmy też powitalne niespodzianki, teczkę pełną informacji, koszulkę i smycz HSM, a nawet kurtkę przeciwdeszczową z logiem uniwerku (przyda się, dziś była pierwsza ulewa)!


Zapisałam się do zrzeszenia studentów (Konstkåren), które w piątek organizowało pierwszą imprezkę w szkole. Był koncert, bar i fajna atmosfera (+biforek w basowni!). 

Ciągle poznaję moich kolegów i koleżanki z roku. Ludzie z całej Europy! Sekcja kontrabasowa natomiast to: ja, Marcus (Szwed), Elia (Włoch) i Gregory (USA). Zapowiada się ciekawa współpraca! Moim partnerem pulpitowym jest Elia, przemiły człowiek! 

Całym pierwszym rokiem zwiedzaliśmy też Konserthus i byliśmy na próbie generalnej GSO. 

Jutro już próba do projektu orkiestrowego. We wtorek spotkanie z profesorem, Hansem Adlerem, nie mogę się doczekać!


1 komentarz:

  1. Hej! Też studiuję w Szwecji ale na kierunku finansowym. Fajnie poczytać o studiach z perspektywy rodaka! Pozdrawiam i od dzisiaj jestem wierną czytelniczką :)

    OdpowiedzUsuń