W tych dniach codziennie odbywają się w Domkyrkan (katedrze) spotkania, podczas którch śpiewane są pieśni świąteczne. Wczoraj wzięłam udział w takim koncercie. Trzy chóry, mały zespół muzyczny i katedra wypełniona po brzegi. We wtorek o 18! A ludzi tyle ile u nas na pasterce! Każdy dostał śpiewnik. Ciekawe doświadczenie, 1,5 h śpiewania :) Była nawet polska kolęda "W żłobie leży" oczywiście ze szwedzkim tekstem. Ciekawe, ciekawe!
środa, 18 grudnia 2013
Świąteczne śpiewanie!
Na święta zostaję tutaj, więc chcę dokładnie doświadczyć tego jak Szwedzi obchodzą Boże Narodzenie. Co ciekawe, wg. badań ok. 64% Szwedów uważa się za ateistów lub agnostyków. Nie przeszkadza im to jednak kochać święta :D I mają, uważam, niezłego bzika na ich punkcie! Widać to po mieście, sklepach i po... tłumach w kościele. Kościół ewangelicko-luterański Szwecji był wyznaniem państwowym od 1527 do 1999 roku. Co ciekawe aktualnie na jego czele stoi kobieta - Antie Jackelen :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz