piątek, 30 sierpnia 2013

Harpa

Sala koncertowa wspaniała, jak cały budynek! Robi ogromne wrażenie! Dostaliśmy też dobre jedzenie :P Przyszli panowie kontrabasiści dać nam instrumenty, bardzo mili. Praktycznie wszystkie instrumenty by rewelacyjne, nie mogliśmy się od nich odczepić :) 
budynek nocą
relaks przed graniem
gotowa do grania ;)
czerwona sala koncertowa!
elegancko uporządkowane szafki kontrabasistów :)
case
widok z okna
a Mateusz ją zabrał :(
"mój" piękny i super grający kontrabas <3

Dzisiaj rano mieliśmy lot do Goteborga, trochę się opóźnił + trzeba było dodać 2 godziny różnicy czasowej więc byliśmy na miejscu  po 14. Lot przyjemny, choć wszyscy byli bardzo śpiący (pobudka o 4!)

O 16 miałam spotkanie z sekcja kontrabasową i profesorem Janem Almem na Akademii Muzycznej. Gdy tylko dojechaliśmy do hotelu, wrzuciłam walizkę do pokoju i popędziłam na piechotę. Oczywiście trochę się zgubiłam i szłam na około ;) ale punkt 16 byłam na miejscu! Fajnie być tu ciałem a nie tylko na google street views ;) W klasie jest 5 osób i ja. 3 dziewczyny i 3 chłopaków. uczy prof. Alm, którma też asystenta (gra francuzem, brrr ;) ale jest bardzo sympatyczny, z tego co zrozumiałam pochodzi ze Stanów. Mamy dwie klasy do ćwiczeń, małe klitki że hej, ale wypełnione masą zdjęć studentów i znanych kontrabasistów. Umówiłam się już na lekcję, będę mieć ich ponoć 10. Ustaliliśmy też termin koncertu klasowego na 24 października :) jest mobilizacja. Więcej będę pisać jak już tu przyjadę na stałe 7 września. 

Wracając do hotelu obejrzałam trochę centrum Geteborga, co za klasa! Pięknie, mnóstwo ludzi na ulicach, świetnie ubrani, wyluzowani, na rowerach. Ach! Cieszę się, że tu będę mieszkać!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz